pierogi ze śliwką, imbirem i prażonymi migdałami

Najbardziej lubię pierogi wykwintne, na słono, ale te śliwkowe to moja ulubiona wersja pierogów na słodko, która zdobyła moje podniebienie. Użycie imbiru łamie słodycz śliwek i miodu, a płatki migdałowe przyjemnie chrupią, przy czym czuć delikatność farszu Przepis podpatrzony z programu "Rewolucja na talerzu". W oryginale została użyta mąka pszenna, ja zamieniam ją na mąkę pełnoziarnistą lub orkiszową. Gotuję na parze.

Składniki:
2 szklanki mąki
około szklanki dość ciepłej wody
szczypta soli

Farsz:
1 kg śliwek
około 1 cm imbiru
3-4 łyżki miodu
6 łyżek płatków migdałowych

Wykonanie:
Mąkę zagnieść z wodą i wyrobić elastyczne ciasto. Owinąć ściereczką by nie wyschło, odstawić na kwadrans. W tym czasie uprażyć na suchej patelni płatki migdałów często mieszając, by się nie spaliły. Przełożyć do miseczki. Zabrać się za przygotowanie farszu. Śliwki umyć, usunąć pestki i pokroić w kostkę. Miód rozgrzać w garnku lub wysokiej patelni, dodać starty imbir i zeszklić. Wrzucić śliwki i podsmażać do momentu, aż puszczą sok. Podsmażone śliwki przełożyć na sitko i odsączyć. Sok przelać do garnka i zredukować. Odsączone śliwki wymieszać z 3 łyżkami płatków migdałowych. Ciasto rozwałkować, wyciąć szklanką kółka, nałożyć farsz i zlepić boki. Ugotować na parze do miękkości lub we wrzątku około minuty od chwili wypłynięcia. Pierogi przełożyć na talerz. Polać sosem śliwkowym i posypać płatkami migdałowymi.