piątek, 23 grudnia 2016

śledź po cygańsku

Śledź dokładnie taki jak lubię - bez śmietany, z niewielką ilością oleju, z pomidorami. Tak przygotowany jest z każdym dniem coraz lepszy. Możne stać do Nowego Roku, ale nie będzie, chyba, że od razy zrobisz podwójną porcję :)





Zalewa:
2 łyżki cukru
1/4 szklanki oleju
3-4 łyżki octu 6%
4-5 łyżek koncentratu pomidorowego
4-5 ziaren ziela angielskiego
3-4 liście laurowe
1/4 szklanki wody
łyżeczka gorczycy
kilka ziaren pieprzu
opcjonalnie: 2 łyżki pikantnego keczupu

Składniki zalewy połączyć i zagotować.


Składniki:
500 g matiasów 
Śledzie moczyć w ziemnej wodzie przez 3 godziny. Wodę co jakiś czas zmieniać. 

3 niewielkie cebule
mały słoiczek marynowanych pieczarek lub borowików
4-5 konserwowych ogórków


1. Cebulę obrać, pokroić w cienkie półplasterki, sparzyć wrzątkiem
i zahartować zimną wodą.

2. Ogórki pokroić w cienkie plasterki.
3. Grzyby posiekać, ale niezbyt drobno.
4. Śledzia pokroić w zgrabne cząstki. 
5. Układać w słoiku warstwami: cebula, śledź, ogórki, pieczarki, cebula, śledź, ogórki, pieczarki... Całość zalać sosem, odstawić do lodówki. Najlepiej smakują na trzeci- czwarty dzień. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze komentarze :)